Subiektywny ranking dżinsów. Gdzie warto, a gdzie nie warto kupować?

Subiektywny ranking dżinsów. Gdzie warto, a gdzie nie warto kupować?żinsy to mój ulubiony rodzaj spodni. Jednak znalezienie pary, która dobrze leży, jest wytrzymała i do tego warta swojej ceny nie jest łatwym zadaniem. Po roku doświadczeń wiem, że marka nie gwarantuje satysfakcji Przez rok wypróbowałam pięć par dżinsów. Zdziwiona tym, które z nich okazały się najlepsze, stworzyłam subiektywny ranking salonów firmowych, w których można je kupić. Szczególną uwagę zwracałam na relację ceny i wytrzymałości. W obu kategoriach przyznawałam noty w skali od 1 do 5.

Big Star

Mój największy zawód w całym zestawieniu. Firma znana właśnie z produkcji dżinsów, robi spodnie słabej jakości, a przynajmniej ja na takie trafiłam. Para spodni w salonie firmowym kosztuje od 159,90 zł do 269 zł. Wybrałam model Cindy - rurki z niskim stanem w kolorze ciemnego niebieskiego z przetarciami. Kupiłam je w podwarszawskim outlecie za 149 zł. Przyznaję, że spodnie leżały bardzo ładnie i zgrabnie w nich wyglądałam nie tylko na szpilkach, ale także w płaskich butach. Jednak cieszyłam się nimi zaledwie trzy miesiące - tak szybko podziurawiły się pod kolanami!

Wytrzymałość:	1
Cena:	2

Mango

Ceny dżinsów w Mango wahają się od 89 zł do 229 zł. Kupiłam slim-fit Alice - dosyć obcisłe niebieskie dżinsy z przetarciami za 99 zł. Wybrałam je, bo jako jeden z niewielu modeli w salonach Mango nie mają zaniżonej rozmiarówki i nie trzeba wpędzać się w kompleksy, gdy noszone zwykle 38 nie przechodzi przez uda, 40 ledwo się dopina i trzeba sięgnąć po rozmiar 42. Spodnie ładnie się układają, a jasne przetarcia na udach sprawiają, że wygląda się w nich zgrabnie. Niestety, już po pięciu miesiącach zaczęły się przecierać pod kolanami i w kroku, a miesiąc później musiałam je wyrzucić.

Wytrzymałość:	3
Cena:	4

New Look

W New Look dżinsy kosztują zwykle od 59.99 zł do ok. 199zł, tak jak w Mango, niektóre modele mają ewidentnie zaniżoną rozmiarówkę. Mimo to zdarzyło mi się kupić takie dżinsy, bo zasugerowałam się ceną. Cienkie, czarne, o długości 7/8, z wysokim stanem, kosztowały 59,99 zł. Na dodatek ładnie układały się na pupie. Niestety, przyciągają wszystkie możliwe paprochy i kłaki, co na ciemnym tle doskonale widać. Ponadto po paru miesiącach niezbyt intensywnego użytkowania na całej długości łydek w okolicy szwów zaczęły się strzępić.

Wytrzymałość:	3
Cena:	4

H&M

W H&M wiele zależy od modelu. Czasem od razu widać, że niektóre nie są warte swojej ceny. Ceny wahają się od 49,90 zł do 199 zł. Zeszłej wiosny kupiłam tam czarne rurki z niskim stanem z dość grubego materiału za 59,90 zł. I jak na tę cenę wytrzymały zaskakująco długo - pół roku, w tym wizyty na trzech festiwalach muzycznych. Potem zaczęły się pruć pod kolanami i w kroku. Model sprzed roku nie jest już dostępny w sklepach; podobne spodnie, także czarne, kosztują w H&M 79, 90 zł.

Wytrzymałość:	3
Cena:	5

Camaieu

Ceny dżinsów wahają się od 79,99 zł do 159,99 zł. Wybrałam te najtańsze - ciemnograntowe rurki z niskim stanem, bez przetarć. Kupując je zaraz po przygodzie ze spodniami z Big Star, nie sądziłam, że wytrzymają dłużej niż trzy miesiące. Tymczasem mam je już pół roku i w ogóle się nie wytarły; wyszło tylko kilka nitek, które wystarczyło obciąć.

Wytrzymałość:	5
Cena:	4